Forum Audi A8 Klub Polska [D3 03 4.2MPI/LPG ] Nie zapala, rozrusznik nie kręci.

mkbewe

Witam

Mam taki problem że dziś rano moje D3 nie odpaliło
Nie ma znaczenia czy z przycisku czy z kluczyka, nie dzieje się nic, słychać tylko przez 1-2s taki szum w momencie próby odpalenia i tyle.
Rozrusznik nie kręci w ogóle.

Wcześniej już miałem taki problem raz ale po 5min odpalił i od tej pory na strzała
Dziś znowu odmówił posłuszeństwa,

vag pokazał:
16999 - Output for Starter Relay: Open Circuit
P0615 - 004 - No Signal/Communication - Intermittent
19510 - Starter Will Not Turn: Jammed or Electrical Malfunction
P3054 - 001 - Upper Limit Exceeded - Intermittent

skasowałem ale i jak próbuję odpalić to wywala mi błąd, tego drugiego o zablokowaniu się już nie.

16999 - Output for Starter Relay: Open Circuit
P0615 - 004 - No Signal/Communication - Intermittent

przekaźnik rozrusznika może być winien jeśli tak to gdzie on się znajduje ?
czy może od razu rozrusznik na stół ?

drago_o · Wysłany: 2015-07-10, 08:24

Ja myślę, że skoro już tak miałeś to problem nie będzie w samym rozruszniku. Szukałbym po instalacji i przekaźnikach.

mkbewe · Wysłany: 2015-07-10, 08:52

Bugalon · Wysłany: 2015-07-10, 09:22

A Ty wiesz gdzie ten rozrusznik jest, że tak ochodzo chcesz go sprawdzac ?

Ja sugeruję poczekac az się ociepli, sprobowac odpalic samochod i jesli zapali to czym predzej udać się gdzieś gdzie Ci ten rozrusznik wyjmą i zregenerują.

To że ECU zgłasza błąd przekaźnika nie zawsze oznacza, że to w przekaźniku jest problem. Wystarczy że elektromagnes w rozruszniku padnie i ECU wlasnie takim błędem sypnie (czyli otwarym obwodem wyjscia przekaźnika rozrusznika)

drago_o · Wysłany: 2015-07-10, 09:23

Sprawdź aku najpierw... Może ma przerwę albo coś? U mnie jak padł aku to wszystko działało a silnika jużnei odpaliłem mimo, że np elektryczna klapa chodziła i to bez przeszkód... Niestety instalacji i przekaźników nie znam za bardzo...

mkbewe · Wysłany: 2015-07-10, 09:32

Wiem że żeby wyjąć rozrusznik jest przepier..... I jeszcze trochę ale mam brata mechanika podnośnik i wszystkie potrzebne narzędzia.
Dla tego nie oddam auta partaczom wolę zrobić sam.

Aku sprawdzić po prostu miernikiem?

Bugalon · Wysłany: 2015-07-10, 11:09

Miernik wiele nie powie. Masz jak go wyjąć i podladowac teraz ? Nie wydaje mi sie zeby to byl problem akumulatora akurat ale sprawdzic zawsze warto.

mkbewe · Wysłany: 2015-07-10, 12:14

drago_o · Wysłany: 2015-07-10, 12:58

musisz jedynie wbić N w sumie, zawieche ustaw tak, żeby nie przydrzeć o nic. Alarm dezaktywuj bo albo nie zamykaj auta.

mkbewe · Wysłany: 2015-07-10, 19:54

PROBLEM ROZWIĄZANY:

5h i pierwsza operacja wyciągania rozrusznika z D3 4.2V8 za mną

gdyby nie bracia i browary to bym przy tym odjechał,
sporo z oksydowana masa na rozruszniku + trochę główny prądowy, po wyczyszczeniu rozrusznik śmiga bardzo ładnie. Wg mnie to był przyczyna. Chociaż brat mówi że zawaliłem bo mogłem zrobić rozrusznik i miałbym już święty spokój i milion % pewności.
Ale auto na weekend potrzebne więc poskładane.

Jakby ktoś z okolicy kiedyś miał podobny problem, zapraszam, się ogarnie w połowę tego czasu bo doświadczenie i patent już jest

jordan233 · Wysłany: 2015-09-05, 20:48

no i mnie dopadło........... <blee>

Od wtorku miałem problemy z odpaleniem,to znaczy odpalająć auto z przycisku auto odpala dopiero po 5 sekundach,to samo po z kluczyka - od razu kontrolka EPC
Nigdy wcześniej się z tą przypadłością się nie spotkałem.

Dzisiaj rano chcąc odpalić auto również odpaliło po 5 sekundach,zgasiłem i chciałem ponownie spróbować odpalić autko i ani drgnął ,nawet z kluczyka

zaraz bieg po lapka do domu i to wywaliło :
Address 01: Engine
-19510 - Starter Will Not Turn
P3054 - 001 - Jammed or Electrical Malfunction

Address 61: Battery Regul. :
02256 - Quiescent Current
001 - Upper Limit Exceeded - Intermittent
Freeze Frame:
Fault Status: 00100001
Fault Priority: 7

po skasuwaniu błędów autko odpaliło normalnie,jeżdziłem dzisiaj cały dzień ,miałem kilka postoi i za każdym razem wszytsko było w porządku.
Pewnie też czeka mnie wymiana rozrusznika,kupować używkę? ,jaka cena nowego??

Gość · Wysłany: 2015-09-05, 20:49

Jak rozrusznik to rob regeneracje bo nowy drogi a uzywka to uzywka.

jordan233 · Wysłany: 2015-09-05, 20:59

mkbewe · Wysłany: 2015-09-05, 21:34

VanDyke · Wysłany: 2015-09-07, 06:00

Nowy rozrusznik - 2600zł.